Niestety dzieci w szkole większość czasu spędzają w pozycji siedzącej. Nie ukrywajmy – nie jest to najkorzystniejsza pozycja dla ich kręgosłupa. Dodatkowo siad ten często odbiega od ideału i może niekorzystnie wpływać na prawidłową postawę. 

Na co, jako rodzice, powinniśmy zwrócić uwagę i co powinno nas zmartwić w postawie małego ucznia ?

Na co zwrócić uwagę?

Proste plecy… ale co to znaczy?  

Kręgosłup układa się w prostej pionowej linii -nie powinien „uciekać” ani w prawo ani w lewo. Dziecko nie powinno się garbić, plecy nie mogą być zaokrąglone tzn. układać się w literkę C. Naturalne krzywizny kręgosłupa – lordoza szyjna i lędźwiowa oraz kifoza piersiowa są zachowane.
Nie zapominamy o głowie, która  prawidłowo jest ustawiona w przedłużeniu kręgosłupa. Szyja nie jest wysunięta w przód względem tułowia.

Barki w jednej linii

Barki powinny być na ten samej wysokości. Jeśli jeden bark jest niżej warto skonsultować to ze specjalistą.  

Barki nie powinny być w protrakcji, czyli  być wysunięte  do przodu (mamy wtedy wrażenie, że klatka piersiowa jest „zamknięta” ). 

Łopatki powinny przylegać do kręgosłupa (nie odstawać) oraz ustawiać się na symetrycznie. 

Trójkąty talii

Przestrzeń pomiędzy ramieniem a tułowiem powinna być taka sama z prawej i lewej strony (patrzymy na dziecko od tyłu, ręce dziecka luźno wzdłuż tułowia). 

Zwróć uwagę czy dziecko w siadzie obciąża równomiernie oba pośladki

Siedzenie obciążające jeden pośladek może wpłynąć na skrzywienie kręgosłupa. Oczywiście jeśli dziecko obciąża raz jeden pośladek raz drugi nie stanie się nic strasznego. Natomiast długotrwałe obciążanie tylko jednej strony może wpłynąć na powstawanie skoliozy. Dlaczego?  Siedząc na jednym pośladku, zmienia się ułożenie miednicy, a to z kolei wpływa na ustawienie kręgosłupa. Usiądź teraz na lewym pośladku, możesz zauważyć, że twój lewy bok się wydłuża (lewy bark wysuwa się bardziej w lewą stronę i do góry), prawy zaś skraca (prawy bark kieruje się do dołu).

Warto zadbać o prawidłową pozycję siedzącą przy biurku np. położyć podnóżek pod stopy dziecka, tak żeby nogi nie wisiały swobodnie. 

Dodatkowo! Nie zapominajmy przyjrzeć się jak dziecko nosi plecak. Noszenie plecaka na jednym ramieniu również sprzyja skrzywieniu kręgosłupa. Długość ramiączek powinna być dobrana do każdego dziecka indywidualnie.

Dlaczego korekcja postawy w wieku szkolnym jest taka ważna?

Ciało dziecka w wieku wczesnoszkolnym jest bardzo plastyczne. Dziecko w tym wieku powinno uczyć się poprawnych wzorców postawy. Im wcześniej zauważymy niepoprawne wzorce, tym łatwiej będzie nam je skorygować i nauczyć dziecko poprawnej postawy.  Złe wzorce z czasem przerodzą się w wady postawy. Osoby ze skoliozą tak długo przebywają w złym wzorcu, że ich postrzeganie położenia ciała jest zaburzone i starając się skorygować swoją postawę, nie są w stanie wyprostować kręgosłupa, choć myślą, że to zrobili.

,,Siedź prosto!”

Każdy z nas w wieku szkolnym słyszał to nie raz, tak jak ,,Nie garb się!”. Niech podniesie rękę ten kto ani razu nie powiedział tak do swojego dziecka. No właśnie często tak mówimy – dziecko się prostuje, jednak z czasem wraca do błędnej postawy. My znowu upomniany, koło się zamyka. Więc co zrobić? Przestać upominać i pozwolić, żeby dziecko było „krzywe”? Oczywiście, że nie! Pomyśl, jak Ty siedzisz dłużej np. w pracy, czytając gazetę, oglądając telewizję, na początku siedzisz prosto, ale po chwili zaczynasz się wiercić – szukasz wygodniejszej pozycji. Pomagasz sobie podpierając głowę ręką, zakładaniem nogi na nogę, pochylając się bardziej w jedną stronę. Dzieci robią to samo. Dlaczego? Słabe mięśnie szybciej się męczą i dają znać „usiądź inaczej zmęczyłem się już”. Zmieniając pozycję angażujemy inne mięśnie, a „przemęczone” odpoczywają. Rozwiązaniem jest wzmocnienie osłabionych mięśni oraz częste robienie przerw w siedzeniu. W szkołach co raz częściej nauczyciele wprowadzają krótkie przerwy na proste ćwiczenia w trakcje lekcji. Taka gimnastyka nie tylko pozwala się trochę rozruszać, ale również dotlenić mózg, który zapewne paruje od nauki. Może w trakcie odrabiania lekcji też warto wprowadzić takie małe przerwy? 

Trzymamy za was kciuki w nowym roku szkolnym!